Kocham góry, ale jeszcze bardziej kocham morze, ogólnie uwielbiam podróżować. Niestety, odkąd zostałam mamą, nie mogę wyrwać się sama byle gdzie i nocować np. na sianie w stodole. Razem z mężem poszukujemy bardziej komfortowych warunków na wyjazdach, a to z powodu naszej malutkiej córeczki. Oboje mamy urlop dopiero we wrześniu, ale ja już pół roku wcześniej przeglądam strony internetowe w poszukiwaniu jakiegoś miejsca na wakacje, ostatnio przyciągnęły moją uwagę domki letniskowe jastrzębia góra jako miejscowość letniskowa, oferuje takie noclegi.
Zarezerwowałam na tydzień we wrześniu, jeden z domków letniskowych w jastrzębiej górze, zapłacę jedynie 150 zł za jedną noc, czyli 750 zł za cały pobyt (obejmujący pięć noclegów), a może uda nam się wynegocjować niższą cenę. W końcu te domki letniskowe w jastrzębiej górze są dla pięciu osób każdy, a nas jest tylko trójka, lub może namówimy znajomą parę, aby wybrała się z nami nad morze. Muszę przyznać szczerze, że domki letniskowe w jastrzębiej górze to naprawdę gratka, dla takich miłośników plażowania i pływania, jak ja. Po pierwsze – niedrogie, po drugie – położone w pięknej okolicy, cichej i spokojnej Leśnej Oazie, po trzecie – urządzone wygodnie i ze smakiem. Zdecydowanie mi to odpowiada.
Chociaż to tylko tydzień, zabieramy ze sobą mnóstwo rzeczy, niestety, przy maluchu potrzebne są pieluchy, cała masa ubranek, bo to już wrzesień i może być zimno, kaszki, smoczki, butelki, wózek itp., przy dziecku i to jeszcze tak małym (dziesięć miesięcy), trudno odpocząć, ale damy sobie radę, oby pogoda nam dopisała i mała Kasia mogła się trochę popluskać w morskiej wodzie i pobawić w piasku. Trzeba zająć się rezerwacją domku, na interesujący nas, termin, rozmawiałam już przez telefon z właścicielką tych domków letniskowych w jastrzębiej górze, jest przemiła i bardzo konkretna, myślę, że pójdzie w stosunku do nas na ustępstwa. Czuję, że to będą udane wakacje.